„Jak to z Plastusiem było?”
Data publikacji:Od kilku już lat nasze przedszkole bierze udział w różnych projektach o charakterze czytelniczym. W tym roku szkolnym grupy „zerówkowe” podjęły się realizacji projektu o nazwie „Plastuś wesoły zaprowadzi nas do szkoły”. Staramy się, aby postać tytułowego Plastusia wymyślonego przez Marię Kownacką, a zilustrowaną przez Zbigniewa Rychlickiego, stała się bliska wszystkim 6-latkom. Opowiadania zawarte w książce „Plastusiowy pamiętnik” niosą ze sobą zarówno wartości wychowawcze, jak i kształcące, społeczne, czy emocjonalne. Dzieci z grup „zerówkowych” zrealizowały zadania zaplanowane na I półrocze.
Dzieci poznały postać Plastusia i dowiedziały się, jak powstał „Plastusiowy pamiętnik”. Zorganizowały kącik Plastusia w każdej sali. Dzieci lepiły tę sympatyczną postać z plasteliny. Ciekawym doświadczeniem okazało się porównanie piórnika i jego wyposażenia z czasów Tosi i naszej koleżanki z II klasy. Próby pisania piórem ze stalówką okazały się być dosyć trudne.
Układaliśmy również sudoku z przyborami szkolnymi. Powstał także sympatyczny ludek na macie do kodowania (zamiast lepienia ze śniegu, którego było niewiele) oraz z materiału plastycznego, a nawet rysowaliśmy go kredą na asfalcie. Dzięki naszemu bohaterowi przyjrzeliśmy się bliżej życiu nietoperzy, wykonaliśmy małe nietoperze z rolek po papierze toaletowym. Tor przeszkód z zawiązanymi oczami okazał się nie lada wyzwaniem. Podczas oglądania przygód Plastusia w wersji filmowej, zwróciliśmy uwagę na ubiór uczniów w dawniej szkole, na fartuszek, tarczę szkolną. Próbowaliśmy również samodzielnie stworzyć tarczę naszego przedszkola. W grudniu natomiast poznawaliśmy charakterystyczne cechy zimy, oglądaliśmy prezentację multimedialną na temat choinki i jej dekorowania dawniej i dziś. Wykonaliśmy też bardzo długie łańcuchy na choinkę z papieru kolorowego. Uczyliśmy się także wycinania śnieżynek ze złożonej kartki papieru. W styczniu natomiast dzieci dowiedziały się jak wyglądały kuligi, poznały znaczenie słów: janczarki oraz lejce, a także wykonały pracę plastyczną “Zimowy krajobraz z mojego okna” z pasty do zębów. Wszystkie nasze działania były oczywiście przeplatane opowiadaniami o przygodach Plastusia. Już nie możemy się doczekać kolejnych zadań projektowych.
Zapraszamy do galerii zdjęć!
Jak to z Plastusiem było